Rozwiązywanie zimowych problemów z akumulatorem

Zima jest strasznym czasem dla kierowców i chodzi tu nie tylko o złe warunki na drogach, ale również o problemy z samochodami, które o tej porze roku pojawiają się częściej. Jednym z nich jest rozładowany akumulator, który nie pozwala na odpalenie samochodu w czasie mrozu i może uziemić niejednego kierowcę.Wiadomo nie od dziś, że ujemne temperatury mają negatywny wpływ na akumulatory samochodowe, ponieważ zmniejszają znacznie ich pojemność. Jeśli ktoś posiada auto, które nie jest garażowane, to może mieć problemy z porannym odpaleniem pojazdu po nocy na mrozie. Rozwiązań tego problemu jest kilka. Po pierwsze warto sprawdzić, czy poziom ładowania alternatora jest odpowiedni. Często przyczyną kłopotów z rozruchem nie są akumulatory, tylko alternatory, które podają zbyt małą dawkę prądu. Inną metodą na rozładowane akumulatory jest „pożyczanie prądu” od innego samochodu. Samochód „dawcy” musi być odpalony podczas tego procesu, aby jego alternator stale ładował akumulator. Jeśli będzie on zgaszony, to po odpaleniu auta „biorcy”, dawca może mieć problemy z rozruchem. Dobrym pomysłem na zimowe kłopoty z autami, które nie były garażowane są akumulatory żelowe. Znajduje się w nich specjalny żel zamiast elektrolitu. Dzięki temu mróz nie ma na nie w ogóle wpływu.

http://www.auto-poradnik.pl/

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJestem instruktorem nauki jazdy
Następny artykułCzyste auto

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here