Któż z nas nie marzy pięknych, najlepiej zagranicznych, słonecznych wakacjach, gdzieś daleko od zgiełku codzienności? Każdy chciałby choć na tydzień lu dwa, porzucić domowe obowiązki i porządnie wypocząć np. pod karaibskim słońcem. Dla zwykłej, polskiej rodziny nie jest to proste wyzwanie, ponieważ w grę wchodzą spore pieniądze. Ale nawet najmniejszy budżet z pewnością umożliwi nam w ciągu całego roku odłożenie wystarczająco dużej kwoty, by zabrać rodzinę na kilka dnie, gdzieś w ciepłe rejony na wymarzone wakacje.
Po pierwsze i podstawowe, należy podjąć tę decyzje. Często narzekamy na brak funduszy i czasu, a tak naprawdę nic nie robimy w tym konkretnym kierunku. A decyzja jest podstawa późniejszego skutecznego działania. A jeszcze wcześniej planowania. Bo plan, to kolejny bardzo ważny etap dążenia do realizowania swoich marzeń. Więc, jeśli twoje marzenie to udane, słoneczne wakacje z dzieckiem, partnerem, koleżanką, mamą, przyjaciółką, lub całą rodziną, to w tej chwili nadszedł czas na podjęcie wiążącej decyzji.
Warto dobrze przemyśleć nasze plany i dokładnie przyjrzeć się ofercie wakacyjnej rożnych biur podróży. Bo oferta ta bywa bardzo konkurencyjna w różnych miejscach. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby zaplanować wszystko od a do z samemu we własnym zakresie. To zdecydowanie trudniejsze zadanie i trzeba się tu wykazać sporą zaradnością i pomysłowością. Niemniej najpierw wskazane jest obranie konkretnego celu po to, aby móc ustalić potrzebny budżet.
No właśnie. Budżet. To sprawa kluczowa. Nasze zadanie na cały rok to opracowanie planu zdobycia funduszy, zatem powinniśmy wiedzieć, ile tak naprawdę potrzebujemy. Budżet zawsze warto nieco zawyżyć, bo nigdy nie wiadomo, co się może wydarzyć po drodze. A to dziecko zachoruje, a to konieczne będzie wykupienie dodatkowego ubezpieczenia, a to konieczny będzie zakup nowych ubrań, walizek itp. Każdy z nas zna takie sytuacje.
Jeśli decydujemy się na podróż z biurem podróży, powinniśmy je dokładnie prześwietlić. Każdy chyba słyszał o biurach, które ogłosiły upadłość z dnia na dzień, pozostawiając swoich klientów samych sobie w dalekim, nieznanym kraju. Nikt nie chce się wpakować na taką minę. Zatem dobrze przyjrzyjmy się poszczególnym ofertom i wybierzmy najlepsze biuro podróży i najlepszą możliwą ofertę.
Gdy cel został wybrany, a budżet dokładnie przewidziany, pora na rozpoczęcie akcji „oszczędzanie na wakacje”. Najlepszym sposobem na uzbieranie potrzebnej kwoty jest założenie osobnego konta właśnie na ten cel. Oczywiście niech to będzie konto jak najtańsze w utrzymani. Mamy przecież oszczędzać, a nie mnożyć wydatki. Osobne konto jednak sprawdza się najlepiej, ponieważ dokładnie widzimy wówczas ile mamy, ile am jeszcze brakuje. A to działa bardzo motywująco na nasz mózg. Przyjemnie jest widzieć, jak nasze fundusze rosną, a perspektywa zagranicznych wakacji coraz bardziej realna. Zdecydowanie lepiej idzie nam wówczas comiesięczne zasilanie konta dodatkowymi kwotami. A im więcej wpłat, tym szybciej uzbiera się nasz budżet.
