Coraz częściej okazuje się, że nie tylko młode osoby, chcące zarobić na realizowanie swoich marzeń oraz ambitnych celów, takich jak studia wyższe na wybranym dawno temu rzez siebie kierunku, decydują się na pracę za granicą na wakacje. Tych oczywiście jest najwięcej i to właśnie młode osoby najchętniej szukają zatrudnienia w miejscach, w których jednocześnie mogą szkolić swoje umiejętności językowe i zarabiać, najlepiej mając jednocześnie nieco czasu na zwiedzanie skrawka świata, w którym akurat się znalazły.
W kwestii pracy za granicą na wakacje największą popularnością wśród nieco starszych osób, będących jednak jeszcze w sile wieku, są wyjazdy związane z sezonowymi owocami i ich zbieraniem na największych plantacjach. Chodzi tu głównie o ogromne plantacje truskawek, malin, ale też innych owoców, które następnie transportowane są we wszystkie zakątki świata. Tego typu praca jest jednak bardzo wymagająca – pracownik musi mieć sporo sił witalnych, często musi być również wytrzymały na bardzo wysokie temperatury i wiedzieć, że będzie spędzał zwykle około 12 godzin dziennie bez zmiany pozycji – na przykład klęcząc przy niewysokich krzaczkach truskawek czy innych owoców. Zbieranie owoców najczęściej płacone jest na tak zwany akord, a więc od zebranej ilości, a nie na godziny – to według pracodawców motywuje pracowników, jednocześnie dając maksymalnie duże zbiory.
W przypadku młodych ludzi praca za granicą na wakacje to zwykle wyjazdy jako opiekunki do dzieci – to właśnie szansa i idealna okazja na podreperowanie swojego kieszonkowego czy zarobienie na wyjazd wakacyjny życia. Młodzi chętnie zbierają w ten sposób doświadczenie, szczególnie osoby chcące czy studiujące pedagogikę lub psychologię. To jedna z tych prac, które jednocześnie pomagają zdobywać cenne zawodowe doświadczenie.
W przypadku osób starszych wyjazdy do pracy za granicą na wakacje są zdecydowanie rzadsze – panie czy panowie pracujący w ciągu roku w tej roli w wakacje najczęściej odpoczywają ze względu na temperatury czy własne, prywatne sprawy.