W Polsce coraz więcej osób, mających do sprzedania swoja nieruchomość, korzysta ze współpracy z biurami pośrednictwa nieruchomości, chociaż w porównaniu do krajów Europy Zachodniej czy USA jest to znikoma ilość. Decydując się na współprace, do nas należy decyzja, jaki rodzaj umowy wybierzemy – na wyłączność czy tak zwana otwartą. Należy w tym miejscu wspomnieć, że niektóre agencje pośrednictwa nieruchomości nie stosują praktycznie umów otwartych, dochodząc do wniosku, że nie są one warte uwagi, gdyż nie motywują dostatecznie do włożenia wysiłku w znalezienie kupca. Umowa na wyłączność będzie niekorzystna dla sprzedającego nieruchomość tylko w jednym przypadku – jeżeli zwrócimy się z tym do agencji, która jest niesolidna i nie będzie odpowiednio silnie zaangażowana w proces sprzedaży, a my będziemy mieli związane ręce. W każdym innym przypadku tego rodzaju umowa jest korzystniejsza dla sprzedającego, gdyż pośrednik, który będzie wiedział, że to jego oferta, będzie starał się ze wszystkich sił, by znaleźć kupca i sfinalizować transakcję do końca – traktuje wtedy nieruchomość ja swoja własną.